Kościół - Czyszki koło Lwowa

Przejdź do treści

Menu główne:

Kościół

Czyszki przedwojenne > Kościół w Czyszkach
           



Pierwszy kościół parafialny w Czyszkach wybudowany w 1420 r.  pod wezwaniem Wszystkich Świętychibył drewniany. Akt nadania gruntów podpisany był w obecności szlachty i sławetnych mężów: Jana, dziedzica Winnik, Kalenika, zięcia Mikołaja Dmitrowskiego, wójta Klusa i Jerzego Kowala w dniu św. Marcina w 1420 r.

Dr Antoni Prochaska w swojej książce „Czyszki koło Lwowa” z roku 1920 tak przetłumaczył z łaciny akt fundacyjny kościała w Czyszkach Mikołaja Dmitrowskiego.

„W imię Boże Amen. Na wieczną i nieodwracalną rzeczy pamiątkę, my Mikołaj Dmitrowski, szlachcic obojga rodziców, katolik, pan i dziedzic wsi Czyszki w lwowskiej dyecezyi, obwieszczamy wszystkim, którym przynależy, tak teraźniejszym i w przyszłości będącym, czytającym to pismo. Bez wszelakiego wątpienia wierząc, że tam mieszczą się skarby niebiańskie i nie przemijające, gdzie one na zwiększenie czci świętych kościołów hojnie będą wydawane, chcąc tedy dzień ostatecznego żniw naszego dziełami miłosierdzia uprzedzić, na cześć i chwałę Boga Wszechmogącego i Jezusa Chrystusa Pana naszego, na cześć Najświętszej Panny Maryi i pod wezwaniem Wszystkich Świętych fundujemy kościół we wsi Czyszki za zezwoleniem i wolą najprzewielebniejszego w Chrystusie ojca i pana p. Jana Rzeszowskiego z łaski Bożej arcybiskupa lwowskiego, z własnej woli erygowaliśmy i zbudowali. Który to nowo fundowany kościół, zapaleni bogobojnością uposażony i obdarzony dobrami dziedzicznymi nam z Łaski Bożej danymi i niniejszem darzymy na jednego kapłana proboszcza tegoż kościoła parafialnego. Ażeby zaś tenże stosownie do stanu mógł mieć utrzymanie i by jak najlepiej mógł się oddawać służbie Bożej, rolę dla tegoż proboszcza obok kościoła leżącą wraz z półtora łanem za kościołem leżącym i obok leżącymi łąkami nad bagniskiem, pastwisko dla bydła pomiędzy i nad granicami tejże wsi, dogodne miejsce na sadzawkę rybną, którą może sobie nad rzeczką Sapin wykopać z wolnymi, upustami wody i na miejscu nad rzeczką, które uzna za dogodne, wolno mu na zbudowanie i reparacje tej sadzawki ziemię brać, ilekroć zajdzie potrzeba, dookoła. Nadajemy też dziesięcinę snopową tak ze zbóż jarych jako i ozimych, z pszenicy, żyta, jęczmienia, owsa, grochu i innych zbóż ręką i pługiem z roli ziemi, pól przez kmieci jak i służbę naszą na folwarku naszym obecnym lub w przyszłości uczynić mającym corocznie i na zawsze pobierać się mającą, według zwyczaju dziesięcinego po żniwie przez nas lub naszych urzędników w obecności proboszcza albo przez niego wysłanego zastępcy wyznaczyć się mającą. Nadto nadajemy proboszczowi jałmużnę ze wsi Czyszki, od każdego łana osiadłego i zasianego przez kmiecia, wieśniaka czy mieszkańca wsi, obojga płci parafian, kłodę żyta i tyleż owsa w dzień św. Marcina wyznawcy i biskupa corocznie wieczyście i bez sprzeciwu. Gdyby zaś który z kmieci lub wieśniaków, rolę, ziemię, pola, łąki należące lub w przyszłości do folwarku należące uprawiał, orał i zasiewał, natenczas dziesięcinę snopową i polną, jak opisano wyżej, ma proboszczowi i księdzu oddawać. Gdyby zaś my lub nasi następcy i prawi sukcessorowie inne role, ziemie, pola do folwarku dodali, obsiewali i uprawiali role kmiece albo wieśniaków, natenczas my i sukcessorowie nasi dziesięcinę snopową i rolną oddawać winniśmy. Tak przeto wszystko powyżej poszczególnione proboszczowi kościoła naszego parafialnego tem pismem wręczamy, zalecamy, włączamy, i zapisujemy, zdając je z wszelkimi prawami parafialnymi według zwyczaju kościoła katedralnego lwowskiego. Także i klucznika i kleryka czyli kościelnego ma proboszcz ustanowić, który to klucznik z wszystkich przychodów, testamentów, jałmużn , czy to na stole / w kościele/ złożonych, albo też na kościół zapisanych corocznie proboszczowi rachunek ma składać. Tenże klucznik za zezwoleniem proboszcza i z pomocą dziedzica wsi, tudzież kmieci obojga płci parafian ma obowiązek restaurować i naprawiać kościół, ma mieć pieczę o ozdoby, szaty, księgi, kielichy i inne kościelne sprzęty, a także i wino, a o opłatki starać się ma kleryk czyli sługa kościelny. Kościelnego zaś tego kmiecie mają opłacać i utrzymywać i godzić za zezwoleniem proboszcza. Po śmierci naszej chcemy, aby prawo patronatu zawsze przy dziedzicach sukcesorach naszych pozostawało. Na świadectwo tej sprawy przywieszamy do tego aktu pieczęć nasze w obecności szlachty i sławetnych mężów Jana, dziedzica Winnik, Kaletnika, zięcia naszego, wójta Klusa i Jerzego Kowala, obywateli lwowskich i innych wiarygodnych. Dane we Lwowie w dniu św. Marcina wyznawcy i biskupa roku Bożego 1420”.

Jak już pisałem parafia rzymsko-katolicka w Czyszkach powstała 11 listopada 1420 r. za zezwoleniem arcybiskupa lwowskiego Jana Rzeszowskiego, a fundatorem i budowniczym był szlachcic herbu Korab Mikołaj Dmitrowski. Dla utrzymania proboszcza i księży nadane im były ziemia orna, łąka 45 mórg oraz staw na potoku Szapin . Były również inne nadania na rzecz proboszcza i kościoła w postaci dziesięciny snopowej, jałmużny od każdego kmiecia, wieśniaka czy mieszkańca wsi obojga płci i parafian.
Akt nadania podpisany został w obecności szlachty oraz Jana, dziedzica Winnik, Kalenika zięcia Mikołaja Dmitrowskiego, wójta Klausa i Jerzego Kowala w dniu św. Marcina 1420 r.
Pierwszy kościół drewniany pod wezwaniem Wszystkich Świętych zbudowany w 1420 r. został spalony podczas najazdu Tatarów w roku 1490 r. Miejsce, na którym stał kościół w dawnych czasach miało charakter obronny i stanowiło gródek, który podczas najazdów tureckich potrafił pomieścić wszystkich mieszkańców Czyszek, którzy zarazem byli jego obrońcami. Od północy i zachodu broniły tego miejsca strome brzegi i błotnista rzeczka. Od wschodu i południa gdzie grunt był równy były wykopane rowy obsypane od środka wysokimi wałami, na których stała drewniana baszta służąca jako dzwonnica. Rowy i wały zaczynały się po stronie wschodniej od rzeczki nieopodal kościoła poza wielkim ołtarzem ( w pobliżu dzisiejszej zakrystii) skręcały pod kątem prostym ku zachodowi i biegły jak dzisiejsza dzwonnica (dawniej baszta) w linii prostej, przecinały ogród plebański i kończyły się znowu przy rzeczce. Wały były najeżone ostrokołem. Dla celów ostrzegawczych przed najazdem stosowano prosty system ostrzegania. Na wzniesieniach sypano wysokie kopce zwano kurhanami, a usytuowane były w miejscu gdzie widać było drugi kopiec oddalony o kilka mil. Każdy kopiec wyposażony był w stos gałęzi i drzewa, który zapalano, gdy w granice kraju wpadły zagony tatarskie lub inne wojska. I tak rozpalane pozostałe stosy, sygnalizowały wszystkim o najeździe - umożliwiając przygotowanie obrony.
Przed rokiem 1492 po najeździe Tatarów odbudowany od fundamentów kościół już murowany ma nowego patrona - św. Leonarda opata. W roku 1648 kościół został ponownie doszczętnie zniszczony wewnątrz przez Tatarów. 20 czerwca 1755 roku kościół w Czyszkach wizytuje biskup Stanisław Jezierski. Po raz trzeci, w latach siedemdziesiątych XVIII wieku kościół jest przebudowywany prawie od podstaw, gdyż filary na których opierało się sklepienie tak były osłabione pożarem, że groziło to zawaleniem kościoła. Odbudowany kościół, w którym pozostało ze starej świątyni tylko prezbiterium już pod wezwaniem św. Mikołaja biskupa Mireńskiego - 30 czerwca 1774 r. poświęcił arcybiskup Wacław Sierakowski. W okresie tym parafia miała 3899 wiernych.
Poświęcenie kościoła 30 czerwca 1774 r. przez arcybiskupa Wacława Sierakowskiego miało szczególny charakter. Z tej okazji powstał dokument sygnowany datą 29 czerwca 1774 r. „Celesia Parochialis In Villa Czyszki Visitata Die Trigesima Juli Ana Die Millesimo Septingentesimo Septuagesimo Zuarto 1774 r.” opisujący szczegółowo historię parafii od jej powstania w 1420 r. / po łacinie/ oraz szczegółowy opis kościoła. Oto treść tego dokumentu opisującego kościół :

„Kościół ten na fundamentach z kamienia ciosanego, cały murowany, otynkowany filarami przymurowanemi przyparty. Dach na kościele cały, na środku kopuła z sygnaturką na słupach dębowych, tarcicami obwiedziana. Daszkiem pokryta. Z gałką y krzyżem na wierzchu żelaznym. Facyjata tego kościoła epami ozdobiona u góry między któremi na środku u framudze ozdoba kamienna. Niżey facjaty babiniec z drzewa sosnowego przybudowany. Daszkiem podwójnym pokryty na wierzchu kopułką małą drewnianą, daszkiem pokrytą z krzyżem na wierzchu żelaznym mający. Wchód do babińca od facjaty kościoła do którego są drzwi dębowe, ten babiniec bez podsiebitki z posadzką miejscami ceglaną y kamienną, okna jedno szkła drobnego w otwór oprawione o kwaterach dwóch. Idąc do kościoła przy drzwiach kościelnych kropielnica kamienna. Drzwi zaspodwoyna dembowe na hakach y zawiasach z drągiem do zasuwania. Nad drzwiami chór drewniany stolarskiej roboty orzechowo y niebiesko malowany na dwóch słupach dembowych do którego wokół z prawej strony od drzwi kościelnych na tym chórze pozytcio o głosach g. Kościół ten tynkowany sklepiony. Posadzka z tarcic w kostki układana. Prezbiterio oprócz iedney części za kratkami u którey ceglana krzyż pod sklepieniem ante presbyterium na którym figuraCcrucifini Christi Domini przy którym aniołków Instrumenta Capionis trzymające.Przed gradusami wielkiego ołtarza, balazy drewniane różnie malowane. Okien wszystkich w kościele większych 6 szkła oprawnego o kwaterach 8 w ołów oprawionych, mniejszych 2 okrągłych. Przy filarze od wschodu do prezbiterium zachrystya do którey drzwi dembowe na hakach y zawiasach z zamkiem orzechowo malowane. Ta zachrysya murowana, sklepiona, tynkowana posadzkę z tarcic wzdłuż idących y okno jedno szkła drobnego w ołów oprawione z kratą żelazną przez pół otwierające się mająca, mensa sosnowa duża o szufladach 6 z klamerkami żelaznemi, szafa w framudze orzechowo malowana na schowanie rzeczy kościelnych. Lewaterz cynowy w framudze w postumencie snycerskiej roboty, czerwono y niebiesko malowany z rynewką na cmentarz wychodzącą. Eoppasito zakrystii drzwi podwójne dembowe na hakach y zawiasach iedne z skoblem, drugie z zamkiem a cornu epistola blisko wielkiego ołtarza skarbiec murowany, sklepiony y otynkowany w którym posadzka ceglana, okien trzy tylko z kratami y mensa sosnowa o szufladach 6 s klamerkami do wyciągania.
Ołtarzów w tym kościele pięć. Pierwszy wielki ołtarz z obrazem Matki Boskiej Pana Jezusa na rękach trzymający z sukienką srebrną y koronkami, na zasuwie obraz  S. Mikołaja biskupa, a drugiey kondygnacji figura Crucifisi z mensą murowaną. Drugi ołtarz a Cornu Crangelii z obrazem ???? z sukienką srebrną y koronami na zasuwie Jmmaculate Conceptionis z menfą murowaną. Trzeci S. Francisci Seraphici z obrazem na zasuwie S. Ludwika Biskupa Ord. Sancti Francisci z mensą murowaną y portatylem. Chrzcielnica snycerskiej roboty ręcznie malowana przy ołtarzu S. Leonarda vas cynowe mająca z wieczkiem cynowym , na postumencie snycerskiej roboty niebiesko malowane, miejscami pozłacane y posrebrzane, z szafeczką y drzwiczkami z zamkiem. Przy chrzcielnicy ambona snycerskiej roboty, zielono malowana miejscami złocona. Ławek większych 10, mnieyszych dwie te wszystkie orzechowo malowane, konfesjonał jeden orzechowo malowany. Cmentarz tego kościoła o słupach dębowych, parkanem z tarcic obwiedziony w którym furtek dwie daszkiem jako y parkan pokryte, trzecia bez daszku, dzwonnica z drzewa dembowego dachem pokryta z krzyżem żelaznym o dzwonach trzech benedykowanych.”

Następną wizytę kanoniczą odbywa 1 maja 1823 r. w kościele czyszeckim arcybiskup lwowski Alojzy Ankwicz. W roku 1857 r. kościół przechodzi remont : zostaje pobielony na zewnątrz (malarz Michał Łoziński), prowadzono prace murarskie, pomalowano ławki i konfesjonały. W roku 1859 wymalowano i wyzłocono główny ołtarz i chrzcielnicę, a zrobił to Jan Łagocki lwowski złotnik. W roku 1920 do parafii czyszeckiej należy siedem wsi : Czyszki - 2220 dusz, Czyżyków - 172 dusz, Dmytrowice - 184 dusze, Gaje - 26 dusz, Głuchowice - 170 dusz, Horodysławice - 10 dusz, Winniczki - 601 dusz, razem 3384 parafian.
Opis kościoła z roku 1917 w Czyszkach jest bardzo szczegółowy. Kościół składa się z czterech odrębnych części : z nawy głównej przeznaczonej dla parafian, prezbiterium dla kapłanów, zakrystii oraz ze skarbca kościelnego. Ponadto do kościoła przynależna była kilkakrotnie remontowana i przebudowywana dzwonnica, stojąca od kilku wieków samodzielnie w tym samym miejscu po prawej stronie kościoła oraz plebania. Nawa główna przedłużona jest jak wielka sala pokryta jednolitym sklepieniem. Posiada po cztery okna drewniane po stronie południowej i północnej i jedno od strony frontowej. Ściany są gładkie, pokryte zaprawą wapienną i ozdobione kilkoma płaskimi szkarpami celem wzmocnienia cienkich ścian. Ścianę frontową zdobią gzymsy i dekoracje wapienne oraz gustowne obramowania drzwi. Po obu stronach drzwi we framugach stoją dwie kamienne rzeźby przedstawiające św. Jana Ewangelistę i św. Weronikę. Trzecia figurka usytuowana została wysoko nad drzwiami jakby w ołtarzyku z dwoma okrągłymi słupkami. W niszy pod łuskowatym daszkiem stoi figura Najświętszej Maryi Panny. Całość pomalowana jest trzema kolorami żółtym, zielonym i niebieskim.
Druga część kościoła tj. prezbiterium jest starszego pochodzenia i jako jedyny fragment po starym kościele (z 1648 r.) pozostało w niezmienionym stylu. Za wielkim ołtarzem zamyka się trzyboczna ściana podparta czterema gotyckimi przyporami. W południowej ścianie są dwa otwory przez które wpada światło do środka kościoła. Pozostały ślady po trzech starych oknach, które zostały zamurowane gdzie w środkowym pozostawiono framugę i w niej kamienną figurę Pana Jezusa siedzącego w koronie cierniowej z wyrytym pod spodem rokiem 1778. Po prawej stronie prezbiterium znajduje się murowana zakrystia z podwójnym wejściem, jedno do prezbiterium, drugie na zewnątrz. Po lewej stronie prezbiterium znajduje się skarbiec kościelny, który służył poprzednio jako zakrystia. Dach kościoła pokryty w roku 1897 gontem, w roku 1909 to jest po 11 latach pokryto dachówką w kształcie rybiej łuski tzw. karpiówką, a na szczycie wznosi się wieżyczka pokryta blachą, w której umieszczony jest sygnaturowy dzwonek. Cała bryła kościoła sprawia przyjemne wrażenie .

Kościół z prezbiterium ma wymiary - długość - 31 m
szerokość - 18 m
wysokość - 19,8 m
zakrystia - długość - 7,5 m
szerokość - 5,9 m
wysokość - 4,7 m
skarbiec - długość - 6,3 m
szerokość - 4,15 m

Wnętrze kościoła w roku 1917 robi bardzo duże wrażenie. Była to świątynia jednonawowa, do której wchodziło się przez jedyne wielkie drzwi. Posadzka gładka z płyt trembowelskich, ściany kolorowane z kilkoma obrazami malowanymi na ścianach. Wpadają w oko trzy ołtarze i ambona. Wielki ołtarz osłania trzyboczna ściana od posadzki aż po samo sklepienie. Ołtarz można podzielić na piętra. Na kilku stopniach drewnianych ustawiony jest stół ołtarzowy (menza), którego przód dla patrzących jest rzeźbiony i wyzłacany. Na stole tym (pierwsze piętro) postawione jest pośrodku wspaniałe rzeźbione i pozłacane tabernakulum, dla Najśw. Sakramentu, a przed nim tron dla ustawienia monstrancji. Po obu stronach tabernakulum rozchodzą się ku ścianie rzeźbione dekoracje. Nad tabernakulum ołtarz (drugie piętro) rozszerza się znacznie i rozwija w przestrzeń dźwigająca na czterech kolumnach gzyms. W środku w głębokiej wnęce okolonej rzeźbioną ramą znajduje się cudowny, starożytny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem w złoconych sukniach i koronach, z napisem pod obrazem „WSPOMOŻENIE WIERNYCH, MÓDL SIĘ ZA NAMI”. Obraz starożytny zasłaniany był malowanym na płótnie wizerunkiem św. Mikołaja autorstwa malarza artysty Rossowskiego. Obraz ten mocowany był na specjalnej zasuwie tak, aby można było go przemieszczać. Po obu stronach obrazu między kolumnami były umieszczone figury świętych biskupów Stanisława i Wojciecha. Ponad gzymsem wznosi się najwyższa część ołtarza (trzecie piętro) zwana tymponem. Jest to cześć wyłącznie ornamentacyjna składająca się z samych rzeźb. W środku rzeźba pana Jezusa na krzyżu, w okolicy którego są promienie i obłoki. Dalej od krzyża ustawione są dwie figury: Matki Bożej i św. Jana. Cały ołtarz polichromowany na marmur i bogato złocony stanowi wspaniałą ozdobę kościoła.
Na granicy oddzielającej część prezbiterium od nawy głównej, pod tęczą kościelną ustawione są po prawej i lewej stronie podobne co do wystroju, bogato rzeźbione i złocone ołtarze. W ołtarzu lewym znajduje się obraz Matki Bożej Różańcowej, a na zasuwie obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa. Ołtarz po prawej stronie posiada obraz św. O. Franciszka Serafickiego obmywającego rany (stygmaty), a na zasuwie obraz św. Antoniego Padewskiego z dzieciątkiem Jezus na rękach. W obydwu ołtarzach stoją trony dla monstrancji lecz są różnego kształtu. Mają po cztery kolumny, lecz między nimi stoją różne figury. Ołtarze te mają podobne górne tympanony, mające rzeźbione w drzewie opony, pod którymi znajdują się różne figury. Na ołtarzu lewym na kuli ziemskiej stoi figura Boga Ojca, a na ołtarzu prawym na globusie stoi Matka Boska Niepokalana, gniotąca nogą głowę węża. Ściany proste ozdobione przyporami podtrzymującymi sklepienie. Po prawej stronie dostosowana wystrojem była zawieszona rzeźbiona ambona, która na plecach posiadała płaskorzeźbę Niepokalanej, a na obdasznicy była zakończona krzyżem. Obok ołtarza św. Franciszka stała chrzcielnica w kształcie wielkiego kielicha wykonana z kamienia z płaskorzeźbami przedstawiającymi kwiatowe girlandy. Chrzcielnicę zamyka pokrywa drewniana z wyrzeźbionymi czterema rybami, którym z nozdrzy wypływają dwa strumienie wody. Przy wejściu ponad drzwiami wejściowymi wznosi się murowany, na dwóch filarach wsparty chór z drewniana barierą od przodu. Na chórze zamontowane sześciogłosowe organy z pedałem, które w roku 1860 zostały zrekonstruowane. W roku 1894 - rozebrano stary babiniec (7,8x10,8 m ) i przedłużono kościół o dwie dekady.
Wcześniejsze opisy kościoła z roku 1755 przedstawiają wnętrze kościoła, w którym było osiem ołtarzy malowanych dość ozdobnie, wyzłacanych i posrebrzanych w dwóch bocznych nawach umieszczone oraz chór z organami. Pierwotny chór był drewniany i posiadał zamontowaną pozytywkę na 9 głosów. Na ścianach były kamienne obrazy (płaskorzeźby), których po przebudowie pozostało tylko cztery i zamontowano je na dzwonnicy. Jedna z płaskorzeźb przedstawiała Mękę Pana Jezusa. Poza malowidłami na ścianie, wnętrze kościoła ozdobione jest obrazami namalowanymi na płótnie, które przedstawiają : św. Mikołaja, Niepokalane Poczęcie Najświętszej Marii Panny, św. Antoniego z dzieciątkiem i Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny. Ponadto na ścianach znajdują się obrazy olejne 14-tu stacji Drogi Krzyżowej. W roku 1862 odnowiono ołtarz św. Leonarda, a w 1863 ołtarz św. Michała i dwa inne obrazy. W latach 1897 i 1898 odrestaurowano i przerobiono plebanię .
W 1913 roku postawiono nowy wielki ołtarz. Ze starego pozostał cudowny obraz Matki Bożej oraz rzeźby Pana Jezusa ukrzyżowanego i dwóch aniołów. Ambona wykonana jest w roku 1931 w stylu barokowym polichromowana. Składa się z czary i ciężkiego daszku, którego szczyt wieńczy krzyż. Boki zewnętrze czary zdobią płaskorzeźby czterech ewangelistów bogato złocone, a na froncie ambony widnieje herb Franciszkański srebrzony. Na filarze łączącym ambonę z daszkiem jest płaskorzeźba z Dekalogiem.
Organy wykonane w 1912 roku o jednej klawiaturze i pedale posiadały sześć rejestrów. Naprawione w roku 1922, natomiast w 1936 roku dano nowy pryncypał, nastrojono je i pomalowano.
W roku 1937 obok chrzcielnicy na ścianie wmurowana zostaje wypukła rzeźba (95x95) przedstawiająca chrzest Pana Jezusa - pomalowana w kolorze marmuru szarozielonego.
W roku 1912 Walenty Jakóbiak vel Jakubiak  /rzeźbiarz, ramiarz i pozłotnik, członek Korporacji Lwowskich Pozłotników działający w pierwszej połowie XX wieku we Lwowie. Walenty Jakóbiak lwowski pozłotnik i rzeźbiarz prowadził własną pracownię na ulicy Trzeciego Maja 27 a później Sykstuskiej 20 , Akademickiej 22 i Zimorowicza 3 we Lwowie. W latach 1900-1939 warsztat Walentego Jakóbiaka wykonał wiele prac rzemiosła artystycznego , głównie we Lwowie i jego okolicach. Mistrz Jakóbiak był członkiem Korporacji Lwowskich Pozłotników i pozłotniczej komisji egzaminacjnej w Izbie Rzemieślniczej we Lwowie/ przeprowadza restaurację i złocenia ołtarzy w kościele w Czyszkach koło Lwowa. Walenty Jakóbiak wykonał tam między innymi w 1917 roku wystrój Grobu Bożego i ramę do obrazu św. Mikołaja malowanego przez Władysława Rossowskiego.


Wyposażenie kościoła :
- dwa dębowe rzeźbione konfesjonały, zakończone u szczytu krzyżem,
- dwa sosnowe konfesjonały proste odnowione w 1937 r.,
- dwa sosnowe przenośne konfesjonały z 1934 r.,
- cztery klęczniki wyściełane czerwonym aksamitem,
- cztery kielichy z paterą ,
- dwie monstrancje,
- 15 lichtarzy,
- dwa wielkie lichtarze,
- dwa kandelabry,
- kadzielnica z łódką,
- lampa wieczna,
- dwie pary kinkietów,
- ławki dębowe,
- ławki sosnowe,
- dwa katafalki - trzy kondygnacyjny (1937) i dziecięcy,
- 24 wyszywane ornaty,
- 6 wyszywanych kap,
- 10 sztandarów białych z naszywanymi obrazami,
- cztery sztandary czarne - pogrzebowe,
- czerwony sztandar strażacki z naszytymi obrazami,
- cztery chorągwie: tercjarska, różańcowa i dwie duże czarne,
- księgi kościelne: dwa nowe mszały kościelne, dwa mszały z 1855 r. żałobne mszały  z 1911 i 1928 r., compenium evangelikum z 1855 r., perykopy niedzielne
 przekład  ks. Szczepańskiego z 1917 r., Ritnale Romanum z 1927 i 1928 r.,Cantionale z 1886 i 1897 r., Cantionale Siedlecki z 1880 r., mszał żałobny z 1939 r.
- oraz inne drobne przedmioty

Do gruntów kościelnych w Czyszkach w 1937 r. należały:
- cmentarz grzebalny w Czyszkach - 1 hektar 2 ary i 50 m2,
- miejsce pod kaplicę i pole orne w Czyżykowie - 1 hektar 17 arów i 35 m2,
- plac pod budowę kaplicy i szkoły w Głuchowicach - 10 arów i 56 m2.
Nowa plebania zbudowana w 1929 roku przez oo. Franciszkanów Lwowskich. Do zabudowań kościelnych należały również : stara plebania, stajnia, wozownia, drewutnia, oraz budynek liczący 36 m długości i 11,20 m szerokości wybudowany w 1909 roku, przeznaczony na stodołę.
Grunty beneficjalne stanowiące własność oo. Franciszkanów liczą 34 hektary i 99 arów wg stanu w roku 1934 tj. grunty beneficjalne probostwa w Czyszkach : role - 19 hektarów 86 arów i 84 m2, łąki - 13 hektarów 53 ary i 63m2, ogrody - 72 ary i 29 m2, pastwiska - 40 arów i 28 m2, plac budowlany 46 arów i 93 m2 oraz pole w Dmytrowicach 9 arów i 42 m2.

Pomników i tablic grobowych kościół nie posiada. Ma natomiast wmurowaną przy głównym ołtarzu czarną kamienną płytę na której wyryto napis:

Consecratio
Hujus Ecclesiae facta
Anno 1774 die 1 Aug.
In honorem S. Leonardi AB.
A Celssimo.Excel. D. Venceslao
Sierakowski
Archiep. Leop.

Co należy przetłumaczyć: „Kościół ten poświęcony w 1774 dnia 1 sierpnia ku czci św. Leonarda Opata przez J. W. Excell. Wacława Sierakowskiego Arcybiskupa lwowskiego.”
Analizując historię kościoła czyszeckiego należy zwrócić uwagę, że w roku tym poświęcono kościół po odbudowie ku czci św. Mikołaja biskupa. Trudno wytłumaczyć ten błąd, który przetrwał do roku 1917.



Fotokopia  pierwszej i drugiej strony dokumentu z 1461 r. dotyczącego miejscowości Czeski. Dokument zawarty w akcie kanonizacyjnym  św. Jana z Dukli.  Zdj. ze zbiorów autora.
Obrazy Najświętszego Serca Jezusa oraz św. Antoniego Padewskiego z Dzieciątkiem Jezus na ręce przywiezione z Czyszek w październiku 1945 r. przez ks. Augustyna Aurelego znajdują się obecnie (2005 r.) w kościele parafialnym w miejscowości Święte koło Przemyśla.



7 kap i 9 ornat z Czyszek (zdjęcia poniżej) przywiózł również ks. Augustyn Aureli w październiku 1945 roku w czasie ucieczki i przekazał je również tej samej parafii.
Zapomniane i zniszczone, odnalezione przez autora w schowku kościoła w Świętym. Dwa ornaty są w  kościole w Walawie, gdzie do chwili obecnej odprawiane są w nich msze święte.



Dzwon w kościele w Czyszkach.   /2004/

Dzwonnica wg opisu z 1755 r. była drewniana, jednopiętrowa i służyła jako baszta. Dostosowana była do linii wałów obronnych, dlatego stoi nieco bokiem do kościoła od strony południowej. Po remoncie jest murowana i podwyższona o jedno piętro, pokryta blaszanym dachem czterospadowym z krzyżem u szczytu. 11 października 1908 r. w niedzielę, poświęcono trzy nowe dzwony wieżowe nadając im imiona - największemu ważącemu bez osprzętu 550 kg - Maryja, średniemu ważącemu 294 kg - Józef i trzeciemu, który miał ciężar 169 kg - Jan Ewangelista. W uroczystości wzięło udział około tysiąca parafian, a dzwony poświęcił o. Benigny Chmura. Dzwony te zostały odznaczone złotym medalem na wystawie przemysłowej w Jarosławiu, a wykonane były w firmie Karola Szwabego w Białej. Stare trzy dzwony czyszeckie ważące 160, 117 i 80 kilogramów przekazano do Głuchowic za kwotę 500 koron, które przeznaczono na zakup nowych.
20 czerwca 1916 roku komisja wojsk austriackich zabrała z Głuchowic, dwa większe dzwony tj. ważący 160 i 117 kilogramów, za które 20 stycznia 1917 roku wojsko zapłaciło 1108 koron. 21 czerwca 1916 roku zabrano również dwa największe dzwony z Czyszek te ważące 550 i 294 kilogramy. Zapłata za zabrane czyszeckie dzwony w wysokości 3348 koron wojsko uiściło 20 stycznia 1917 roku.
W roku 1909 w dzwonnicy otynkowano ściany i zamontowano żaluzje. Na pamiątkę odrestaurowania i podwyższenia wmurowano kamień z napisem: „Odnow. R.,,1909 „. Na froncie tej dzwonnicy u dołu na dwóch narożnikach wmurowane są cztery kamienne płaskorzeźby pozostałość po przednim gotyckim kościele (jedna z tych płaskorzeźb przedstawiono na zdjęciu poniżej) Pierwsza rzeźba o wymiarach 120x110 cm przedstawia ukoronowanie cierniem Pana Jezusa. Zbawiciel siedzi twarzą zwróconą do widza, a po bokach jego siepacze trzcinami uderzając, wbijają cierniska w głowę. Druga rzeźba o wymiarach 120x85 cm przedstawia postać Matki Bożej siedzącej, z siedmioma mieczami w piersiach. Trzecia rzeźba o wymiarach 120x85 cm przedstawia Pana Jezusa klęczącego w Ogrojcu, a ponad nim w obłokach anioł z kielichem w lewej ręce. Czwarta o wymiarach 120 x70 cm przedstawia scenę biczowania Pana Jezusa.
4 sierpnia 1924 r. poświęcono dwa nowe dzwony umieszczone na dzwonnicy kościelnej zakupione w kwietniu tego roku ze składek parafian - w firmie Rudolfa Matheiselego we Lwowie. Największy poświęcony Panu Jezusowi Ukrzyżowanemu ma piękny obraz Pana Jezusa i napis: „ Za pięćsetletnie wśród nas królowanie Twoje Panie Jezu, z darów Twoich składamy Ci ofiarę. Wdzięczni parafianie. Czyszki 1420-1924” - waży bez okucia 640 kilogramów, z okuciem 800 kilogramów i jest pamiątką pięćsetlecia istnienia parafii w Czyszkach. Drugi dzwon mniejszy waży 328 kilogramów bez okucia. Ma obraz Matki Bożej Częstochowskiej i napis „Za wskrzeszenie ojczyzny i cud nad Wisłą, orędownictwem Twojem u Boga ubłagane i za ciągłą nad nami opiekę Twoją, Tobie Królowo Korony Polskiej dzwon ten składamy w ofierze. Wdzięczni parafianie. Czyszki”. Tak więc czyszecka dzwonnica w roku 1924 posiada trzy zharmonizowane dźwiękiem dzwony.
W roku 1943 lub 1944 (brak dokładnych danych) wikary czyszeckiej parafii o. Augustyn Aureli przy pomocy pięciu mężczyzn demontuje po kryjomu z dzwonnicy dwa najmniejsze dzwony i ukrywa je przed okupantem w niewiadomym do dnia dzisiejszego miejscu. Uczestnicy tej operacji pod przysięgą zobowiązali się dochować tajemnicy i miejsca tego nie zdradzić, aż do chwili zakończenia wojny i gdy Czyszki znowu będą należały do Polski. Do chwili obecnej nieznane jest to miejsce. Ostatni z wtajemniczonych zmarł w roku 2005.



Podanie ludowe dotyczące obrazu Matki Bożej z wielkiego ołtarza kościoła czyszeckiego.

Tomasz Kruczkowski  gospodarz czyszecki z pod nr. 101, w czasie obłożnej swej choroby, trwającej dwa lata, miał sen w którym polecono mu jechać do Tremboli i zabrać z kościoła tamtejszego  /nie wiadomo którego/ cudami słynący obraz Matki Bożej z dzieciątkiem na ręku.
Czując się nagle uzdrowionym okulbaczył konia swego, zabrał prześcieradło duże na okrycie obrazu, po który jechał i udał się do Tremboli. Tam przybył w czasie niedzieli, czy też święta jakiegoś przed sumą. Konia przywiązał u płotu przy kościele, a sam przez całe nabożeństwo modlił się gorąco w kościele. Gdy ludzie po sumie wyszli z kościoła, Tomasz wskazany we śnie obraz poznał, pośpiesznie zdjął  z ołtarza  /możliwe, że ze ściany kościelnej/  obwinął w prześcieradło swoje i  począł na koniu ze zdobyczą swoją uciekać. Siczna pogoń miejscowej ludności ścigała uciekającego, lecz tenże ukrył się chwilowo w głębokim parowie, a gdy pogoń jadąca górą wąwozu minęła go i w ten sposób rozminęła się z Tomaszem tenże 13 mil przebył szczęśliwie z obrazem. Gdy stanął w Czyszkach przed kościołem, koń padł nieżywy przed głównymi drzwiami i na tym miejscu położono później dużą płytę kamienną z wyrytą podkową końską. Gdy kościół przedłużono za o.Wincentego Talara, kamień ten usunięto i prawdopodobnie użyto do budowy. Jak długo jeszcze żył nie wiadomo, ale z podróży wrócił zdrowo. W parafii uchodził Tomasz za bardzo miłego Panu Bogu. Gdy jesienią czyścił na przetaku pszenicę, wpadło do jego stodoły stado dzikich gęsi i już u niego pozostały. Pogrzebiony miał być w kościele pod sygnaturką od strony starej zakrystii, gdzie były dwie płyty kamienne z napisem łacińskim i data śmierci jego i żony jego podobno Zofji .


Trembowlanie mieli prowadzić proces o ten obraz, nie wiadomo, czy przed sądem cywilnym, czy arcybiskupim. W obszernym dokumencie wystawionym przez arcybiskupa Sierakowskiego po wizytacji i poświęceniu kościoła czyszeckiego w 1774 r. - zaznacza wizytator między innymi, że w wielkim ołtarzu jest cudowny obraz Matki Bożej z dzieciątkiem Jezus na rękach i że w archiwum parafialnym jest osobna książka, w której spisane są cuda za przyczyną Matki Bożej zdziałane, a datuje się ta księga w roku 1703. Niestety księgi tej nie ma w archiwum. Nie wiedzieć kiedy i dlaczego zaginęła.
Ważny dokument arcybiskupa Sierakowskiego, w którym opisana jest historia kościoła i parafii w Czyszkach o kilkunastu stronach in folio w nowej oprawie znajduje się w archiwum 26 prowincjalskim we Lwowie.
Plebania

Rok 1755, przy kościele jest szpital - ochronka  dla ubogich utrzymujący się tylko z jałmużny /w roku 1774 podczas wizytacji arcybiskup Wacław Sierakowski przekazuje na ochronkę  10.000 marek polskich/.
W roku 1820 dwór cały w dobrym stanie w skład, którego wchodziło: szopa, spichlerz, stajnie, szopa na młockę z tokiem, brog na siano, w którym mieściło się 60 wozów siana, murowana mleczarnia, 30 grudnia 1825 r. o godz. 5-tej nad ranem wybucha pożar, który zniszczył dwa budynki gospodarcze w których przechowywane było 40 kop jęczmienia, 120 kop tatarki, 45 wozów siana. Spaleniu uległ również dach stajni i kurnika. W trakcie gaszenia  zdarto dach ze stajni, aby zabezpieczyć  kościół przed rozprzestrzeniającym się pożarem.

Na zachód od kościoła znajdowała się plebania. Najstarszy opis starej plebani pochodzi z roku 1820  . Plebania murowana w 1802 roku posiadała 6 pokoi przedzielonych sienią;  jeden duży i jeden mały dla plebana, z drugiej strony cztery małe. Plebania pokryta gontem posiadała 11 okien, 9 drzwi i dwa kominy. W latach 1897 i 1898 odrestaurowano i przerobiono plebanię.
W roku 1909 rozebrano lepiankowe stajnie stojące w pobliżu dzwonnicy, które rozlatywały się ze starości. W miejscu tym wybudowano budynek gospodarczy z kuchnią i dwa pokoiki dla kucharki, małą spiżarkę, piwnice, kurnik, chlewy stajnie dla krów i koni oraz  dwa pokoiki dla czeladzi jak i drewutnię oraz wozownię. Cały budynek pokryto dachówką z Drohobycza. Dobudowano werandę do budynku plebani. Plany postawienia nowego budynku dla proboszcza i wikarych były już od dawna lecz I wojna światowa przeszkodziła  w ich realizacji.
Plebania nowa zbudowana w 1929 roku przez oo. Franciszkanów Lwowskich. Jest to budynek mieszkalny murowany z cegły. Budowano go za prowincjałatu o. Kornelego Czupryka.  Dom cały kryty jest blachą ocynkowaną. Pokoje wyłożone podłogą z parkietu. W pokojach piece kaflowe.  Pierwotnie zbudowana była w formie willi lecz w roku 1938 dobudowano na bocznych skrzydłach, cztery pokoje - stąd ma wygląd piętrowej kamienicy. Na pierwszym piętrze jest osiem pokoi, łazienka i ubikacja. Na parterze trzy pokoje gościnne, jadalnia, kuchnia, mieszkanie dla służby i pomieszczenie na kancelarię parafialną. Na piętro prowadzą masywne schody dębowe. Na korytarzach chodniki kokosowe. Dom ogrodzony jest żelaznym parkanem od strony kościoła. Z innych stron płotem o słupkach i ryglach dębowych, a łatach sosnowych.
Jadalnia - refektarz malowany w kolorze ciemno-brązowym o dużej przestrzeni. Posiada piec kaflowy o kolorze żółto - jasnym, podłoga parkietowa. Wyposażona w duży stół o nogach dębowych, a blacie sosnowym z dziewięcioma krzesłami, duży sosnowy kredens o trzech przedziałach i dziewięciu szufladach, w których znajdują się naczynia serwisowe, talerze, filiżanki i półmiski. Ściany zdobią obrazy przedstawiające św. Mikołaja, św. Teresę oraz  portrety śp. Piusa XI  i żyjącego ks. Arcybiskupa Bolesława Twardowskiego.
Kuchnia kaflowa o trzech żelaznych blatach z bratrurą i kotłem blaszanym na ciepłą wodę. Podłoga z prostych desek. Przed kuchnią jest przedpokój, w którym stoi stół i wieszak na płaszcze. Naprzeciwko kuchni jest pokój dla służby.
Kancelaria parafialna znajdowała się u wejścia do korytarza, wyposażona w duży piec kaflowy o kolorze jasnej czekolady. Podłoga parkietowa. Biurko kancelaryjne o sześciu szufladach i jednej środkowej. Szafa sosnowa na książki i akta. Kanapa koszykowa i trzy krzesła. Posiadała również komodę ze stojącym pulpitem. Obrazy Matki Bożej Ostrobramskiej, portrety prymasa Kardynała Hlonda i fotografię arcybiskupa  ks. Twardowskiego i krzyż stojący na biurku. Obraz Matki Boskiej Bolesnej Krakowskiej  i obrazek Ukrzyżowanego Pana Jezusa.
Pokoje na parterze. Jest ich trzy i wyposażone są w piece kaflowe, podłogę parkietowa, łóżko blaszane o kolorze zielonym, kanapę rozkładaną, stół i dwa krzesła. Umywalkę z miednicą umieszcza się z chwilą przyjazdu gościa. Na korytarzu stoi szafa sosnowa o pięciu przedziałach oszklonych z przeznaczeniem na bibliotekę domową. Książek przeważnie   o tematyce kaznodziejskiej jest około pięćset. Z korytarza dolnego tuż obok kancelarii jest wejście do piwnicy, która jest podmurowana i znajduje się pod całym domem.
Pokoje na piętrze. Jest ich osiem, jedna łazienka i ubikacja. Dwa pokoje zajmuje proboszcz. Mieszkanie proboszcza ma dwa piece kaflowe, podłogę parkietową, jeden stół, jedno biurko, kanapę do rozkładania, 6 krzeseł zwyczajnych, jeden fotel, szafę na bieliznę, dużą szafę na płaszcze i habity, dwa stojaki i dwa kosze na kwiaty. W sypialni łóżka jesionowe i dywan na ścianie. Księża pozostali zajmowali po jednym pokoju podobnie wyposażonych.

Budynki gospodarcze powstały za czasów probostwa o. Benignego Chmury /1905/  zbudowane z cegły pokryte dachówką czerwoną. W budynku są duże stajnie, jeden chlew, mieszkanie dla furmana, kuchnia dla bydła, piec chlebowy, spiżarnia, wozownia, drewutnia, kurnik i toaleta dla służby. W wozowni stoją powóz, wózek wyjazdowy do szkół, wóz gospodarczy, sanie bose i wyjazdowe oraz pług, brony i inny sprzęt. W kuchni piec ceglany do pieczenia chleba, kuchnia ceglana do gotowania ziemniaków dla krów i świń, łóżko żelazne dla służącej, stół mały drewniany i parę krzeseł. W mieszkaniu furmana łóżko żelazne, piec ceglany, szafa na odzież, stół mały drewniany.
Inwentarz żywy to 5 krów, jedno ciele, 2 konie /”Kubuś” i „Kasztanka”/, 2 świnie, 20 kur,  20 kaczek i trzy psy. Koło budynków gospodarczych studnia z pompą tłocząca.  Budynek liczy 36 m długości i 11,20 m szerokości.  Stara plebania przekazana została do użytku dla „Akcji Katolickiej”.  Opisy powyższe wg stanu w roku 1935

Od lewej góra:  Stara plebania z roku 1802, nowa plebania w roku 1929. Pozostałe zdjącia przedstawiają wnętrze nowej plebanii z roku 2008. Obecnie znajduje się tam szkoła podstawowa.
Dokumenty z 1938 r. dotyczące budowy nowej plebani w Czyszkach.


Wyjątki z księgi zapowiedzi 1943 rok
Ogłoszenie poniższe, z którym warto się zapoznać wygłosił ksiądz z ambony w kościele w Czyszkach w piątą niedzielę po zielonych świątkach w 1943 roku  za okupacji  Niemieckiej   /tekst dosłowny/   

Dzisiaj odprawia się na prymarii Msza św. z Róży Rozalii Król z prośbą o opiekę nad Rozalią.
W poniedziałek odprawi się Msza św. żałobna z katafalkiem za duszę Michała Domaza.
We wtorek Msza św. żałobna z katafalkiem za zmarłych z rodziny Trąba. We środę Msza św. żałobna z katafalkiem za zmarłych z rodziny Łamasz i Brzoza. We czwartek Msza św. śpiewna za zmarłych Zofię i Stanisława Zawojskich. W piątek nabożeństwo do N. Serca P.J. W  sobotę Msza św. śpiewana za dusze śp. Tadeusza Domańskiego. W przyszłą niedzielę na prymarii odprawi się Msza św. z prośbą o opiekę zamówioną przez dziewczęta z Czyszek a na sumie Msza św. z prośba o pokój na świecie również zamówiona przez dziewczęta z Czyszek. Fotografie dzieci z pierwszej Komunii św. są do odebrania na plebani u ojca Mikołaja. poszczególna fotografia kosztuje 4 zł. W niedzielę kiedy dzieci przystępowały do pierwszej komunii św. zostały w kościele zgubione pieniądze. Poszkodowany niech się zgłosi do odebrania u ks. Proboszcza.  W czwartek w uroczystości św. Piotra i Pawła zostały zgubione pieniądze: jedne z woreczkiem, drugie z chusteczką. Są do rozpoznania i odebrani w zakrystji. Dzisiaj od godz. 3 ciej do godz. 5 tej czasu urzędowego przed nieszporami po południu odbywać się będą wpisy dzieci obowiązanych do szkoły .
Po raz pierwszy obowiązane są do zapisania dzieci urodzone w roku 1937. (na kartce)
Oberlejtnant od szańców zwrócił się do mnie z prośbą abym Wam ogłosił następujący nakaz: Od poniedziałku tj. od jutra ma codziennie wychodzić do pracy przy szańcach 150 osób. Wyznaczeni na dany dzień tj. tych 150 osób ma się jutro i w każdy dzień stawić się przy kaplicy św. Jana o godz. 6 ½ urzędowego czasu. Za nie stawienie się i nie punktualne stawienie się, zaznaczam nie punktualne stawienie się czeka następująca kara. Jeśli nie będzie 150 osób i nie stawią się punktualnie o 6 ½ przy kaplicy, to powiedział że on sam zabierze 10 osób z tych co będą i odprowadzi do Winnik do więzienia. I sam powiedział że w takim przypadku będą niewinni za winnych siedzieć, bo on nie ma czasu poszukiwać tych co się nie stawią lub późno przychodzą i tylko jedni za drugich będą odpowiadać. Dlatego jedni drugich  powinni pilnować i napominać aby stawić się punktualnie  aby potem za tego leniwego nie cierpieć. Dodał na końcu, że jeśli stawią się wszyscy codziennie i to punktualnie to będą mogli do domu wcześniej wracać, w przeciwnym razie czeka i więzienie i przetrzymywanie do późnej godziny pozostałych. Tyle od oberlejtnanta.  Sam od siebie dodam, że każdy powinien zrozumieć to aby nie narażać drugiego na karę za siebie. Stawić się wszyscy i punktualnie, bo na punktualność Niemcy kładą szczególny nacisk.  A za nie pójście lub nie punktualne stawić się, to jeszcze nie opłaci się być wleczonym do Winnik i wystawionym na śmiech przed ludźmi, którzy chętnie czekają na karę, jaka spadłaby na Was.  Przecież tych szańców nie będziecie robić do końca życia żeby już takie z tego ceregiele robić.”

Kaplice

Na obszarze działania parafii postawiono 2 kaplice murowane w których odprawiano msze święte. W 1902 r. zaczęto budowę kaplicy w Głuchowicach, a 23 sierpnia 1903 r. została ona  poświęcona pod wezwaniem św. Antoniego z Padwy przez prowincjała oo. Franciszkanów o. Benigny Chmurę. Mogła pomieścić około 400 osób. Główny odpust przypadał na dzień 13 czerwca. Druga kaplica wybudowana była w Czyżykowie przez Henrykę Roloffową  żonę zmarłego 8 maja 1901 r. właściciela części Czyżykowa Aleksandra Roloffa. Wybudowana została wg jego życzenia obok miejscowego cmentarza. Poświęcona 17 sierpnia 1905 pod wezwaniem  Najświętszej Panny Maryi. Ponadto było 6 kapliczek przydrożnych - na drodze z Czyszek do Winniczek zbudowana 30 września 1869 r. ku czci św. Walentego, na drodze do Czyżykowa kapliczka „Grunwaldzka” zbudowa w pięćsetletnią rocznicę zwycięstwa pod Grunwaldem. Przy drodze z dworu czyszeckiego do kościoła dwie kapliczki pod wezwaniem Matki Bożej i św. Jana i przy drodze z dworu na Wólki   kapliczki  św. Franciszka i św. Antoniego.  Była również kapliczka mszalna murowana we dworze czyszeckim.

Cmentarz

Cmentarz usytuowany jest niedaleko kościoła po południowej jego stronie .
Od wieków grzebani tu byli mieszkańcy Czyszek - zmarli w wyniku najazdów, wojen, chorób czy ze starości. Krzyże  i pomniki były skromne. W roku 1901 Konwent Lwowski poszerza  obszar cmentarza kosztem pola plebanowego .
O. Norbert Sobolewski obsadził granice cmentarza dookoła  świerkami. Po II  wojnie światowej na cmentarzu chowani są również Ukraińcy. Odwiedzając ten cmentarz w maju 2004 roku, zastałem tę część cmentarza gdzie są pochowani Polacy, nasi przodkowie, zarośniętym i bardzo zniszczonym.  
Gdzie niegdzie widać zaniedbany pomnik lub krzyż.
 
Copyright 2018. All rights reserved.
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego