Życie i organizacje społeczne
W strukturze społecznej wsi podstawową grupę stanowili chłopi. Inteligencja do której zaliczano księży, nauczycieli, policjantów i urzędników gminy stanowiła nikły procent.
Ważną rolę w życiu społecznym wsi odgrywały zbliżone warunki życia i pracy jej mieszkańców, wspólne, uświęcone tradycją zwyczaje i obyczaje, mentalność, nawyki i przyzwyczajenia dziedziczone z pokolenia na pokolenie, a także samowystarczalność.
Ponadto mieszkańców wsi, łączyły bardzo silnie pochodzenie i miejsce urodzenia oraz więzy sąsiedzkie i rodzinne. O więzach rodzinnych częstokroć z przed kilku pokoleń świadczyć mogą nazwiska rodzin, które nie były w stanie podać stopnia pokrewieństwa mimo posiadania tego samego nazwiska np.: Bartosiewicz, Łamasz, Moździerz, Kempa, Tas, Zarzyczni, Bembnowicz, Król, co było kłopotliwe przy zawieraniu małżeństw i wymagało specjalnego zezwolenia kościelnego.
Bywały przypadki, że pan młody posiadał takie samo nazwisko co panna młoda nie będąc spokrewnieni. Zbieżność nazwisk i imion występowała we wsi bardzo często.
O pozycji społecznej we wsi decydowała przede wszystkim ilość i jakość posiadanej ziemi, wyposażenie gospodarstwa w inwentarz żywy i martwy, poziom stosowanej kultury rolnej i pracowitość. Stopę życiową dyktowały wielkość i wydajność posiadanych gospodarstw. Wieś Czyszki była wsią zasobną. Ziemia była dobra, gospodarze pracowici i zaradni. Wbrew pozorom, kwestia wyżywienia na wsi nie stanowiła większych trudności lecz nie można powiedzieć, że nie była podstawowym problemem rodzin. Bardzo niekorzystny wpływ na gospodarstwa miał okres kryzysu w czasie, którego spadek cen produktów rolnych był nawet kilkakrotny, a ceny produktów przemysłowych nie tylko, że nie spadały, ale znacznie rosły. Zmuszało to rolników do sprzedaży znacznie większej ilości produktów rolnych celem zdobycia środków pieniężnych niezbędnych do pokrycia podstawowych wydatków (np. podatku), co wpływało na zmniejszenie spożycia i wydatków na życie.
Do podstawowych składników pożywienia zajmujących naczelne miejsce w recepturze jadłospisu większości rodzin w Czyszkach należały ziemniaki, kapusta, fasola, potrawy mączne, chleb, mleko, maślanka, ser, jajka. Wymienione składniki pożywienia pojawiały się nawet kilkakrotnie w ciągu dnia w różnych kombinacjach i zestawach. Do najczęstszych zestawów dań należały ziemniaki w różnych postaciach zarówno bez dodatków jak i z dodatkami takimi jak barszcz, kapusta (z fasolą lub bez), mleko chude lub zsiadłe (kwaśne), maślanka, a ponadto potrawy mączne jak kluski z mlekiem lub serem, zacierka i kasza z mlekiem, pierogi z ziemniaków i sera, („ruskie"), ziemniaków, sera, kapusty, kapusty i sera, ziemniaków i kapusty. Chleb każda gospodyni we wsi piekła sama, najczęściej raz w tygodniu (zwykle w sobotę) lub rzadziej, po 6-8 bochenków. Dzięki ziemniakom, ilość głodujących w okresie nieurodzaju na wsi była mała. Mięso, wędliny, słoninę, smalec, masło, jaja w niektórych rodzinach we wsi jadano rzadko, tylko od „wielkiego święta", niekiedy tylko kilka razy w roku. Również cukier, w wielu rodzinach, był rzadko używany, a kawa naturalna i herbata nie były używane wcale. Używano kawę zbożową (z cykorią) czarną lub z mlekiem, lekko słodzoną, a zamiast herbaty używano najczęściej kwiat lipowy. Znaczna część mieszkańców wsi, a w szczególności kobiety alkoholu prawie nie używała lub używała go bardzo mało. Nałogowych pijaków we wsi nie było. Częściej pito na zabawach, weselach, a także w większe święta. Więcej też pito w okresie okupacji niemieckiej. Również palenie tytoniu było ograniczone. Kupowano zwykle kilka dkg tytoniu i bibułki („solali") na kilka dni lub 3-1 papierosy („machorkowe") dziennie.
Dodatkowe dochody poszczególne rodziny uzyskiwały poprzez zatrudnienie w Fabryce Tytoniu w oddalonych o 3 km Winnikach. Pracowało tam np. w roku 1914 około 150 mieszkańców Czyszek. Większych zasobów pieniężnych (oszczędności) mieszkańcy wsi nie posiadali.
Główne dochody pochodziły przede wszystkim ze sprzedaży produktów rolnych jak i z pracy w Fabryce Tytoniu w Winnikach. Dochody te wystarczały na pokrycie bieżących wydatków, podatków lub spłacanie rat za zakupioną ziemię (większość ziemi kupowana była od Konwentu O.O. Franciszkanów we Lwowie ).
Struktura wydatków pieniężnych przedstawiała się następująco: opłata podatku, zakup artykułów pierwszej potrzeby jak sól, zapałki, mydło, nafta, drożdże, ubranie, buty, cukier, lekarz. Mówiąc o problemach społeczno-bytowych wsi nie można pominąć jej problemów mieszkaniowych. Warunki mieszkaniowe niektórych rodzin należy ocenić jako złe. Ocena ta dotyczy zarówno zagęszczenia mieszkań jak też i jego wyposażenia w meble, urządzenia sanitarne, oświetlenie (nasłonecznienie) mieszkań itp.
Zagęszczenie mieszkań było bardzo duże. W wielu domach mieszkało po dwie, trzy rodziny tj: od 10 do 16 osób. W roku 1820 we wsi było 247 domostw i 1651 mieszkańców co daje średnie zagęszczenie mieszkania na 6-7 osób. W roku 1940 spada do około 5-6 osób przy 495 domach i 2800 mieszkańcach.
Umeblowanie mieszkań było skromne i proste. Składało się ono z najprostszych mebli wykonanych najczęściej przez miejscowych rzemieślników, a niekiedy przez samego gospodarza, rzadziej kupowano je na targu. Do mebli tych należały stoły, ławy, krzesła składane, stołki, skrzynie, łóżka drewniane rozsuwane (wyłożone siennikiem wypchanym słomą lub tylko słomą przykrytą prześcieradłem), na którym spały zwykle dwie, a często i trzy osoby, kanapy drewniane rozsuwane (tzw. bambetle lub szlabany), szafy. Uzupełnieniem do łóżek były pierzyny i poduszki z pierza gęsiego, a ilość ich zależała od ilości łóżek i osób w rodzinie, zamożności oraz ilości panien na „wydaniu". Istniał bowiem niepisany zwyczaj, że każda panna wychodząca za mąż otrzymywała we wianie pierzynę i poduszkę. Ubiory mieszkańców wsi zależały w znacznej mierze od ich zamożności. Ogólnie należy jednak stwierdzić, że ubiory te były raczej skromne, proste, a często też ubogie, co można zauważyć na niektórych, przedstawionych w monografii zdjęciach.